Sprzątamy dom na święta
Świąteczne porządki to dla wielu osób prawdziwy koszmar. Odkurzanie i zamiatanie to nie wszystko, w końcu chcemy, by wszystko wokół lśniło czystością. Sprzątamy dom na święta niczym perfekcyjna pani domu, czyli tak by się zbytnio nie napracować, a uzyskać dobry efekt.
Świąteczna gorączka
Sprzątanie tuż przed samymi świętami to nie najlepszy pomysł. Wtedy kompletnie nie mamy do tego głowy, w końcu czeka na nas gotowanie i inne wigilijne obowiązki. W czasie świątecznej gorączki dopada nas stres, a wtedy spada nasza efektywność i sprzątanie zamienia się w prawdziwy armagedon, który trudno okiełznać. Doskonale to znamy, ale nasza sytuacja wcale nie musi przedstawiać się tak tragicznie, wystarczy dobry plan, by uporać się ze sprzątaniem całego domu na święta i tonie na ostatnią chwilę przed gwiazdką.
Na pierwszy ogień – szafki i półki
Wiele osób ma tendencję do przechowywania niepotrzebnych rzeczy. Zbliżające się święta są najlepszą okazją do zmiany. Już pod koniec listopada warto przejrzeć szafki i półki. Być może zalegają w niej stare pojemniki, zabawki, z których wyrosły nasze dzieci czy ubrania. Zróbmy solidny przegląd. Zyskamy nowe miejsce i porządek, a zbędne dla nas przedmioty z pewnością znajdą nowych właścicieli. Wystarczy, że poświęcimy zaledwie kilka dni na generalne porządki w szafkach, a zauważymy różnicę i pozytywnie nastroimy się na dalsze sprzątanie.
Aż po sufit
W kątach zbierają się pajęczyny. Często zapominamy, że ściany też powinny zostać przez nas posprzątane. W łazience mamy prostą sytuację, ponieważ glazurę z łatwością umyjemy. Podobnie z płytkami w kuchni. Ściany pokryte zmywalną farbą wystarczy przetrzeć mokrą szmatką. Olejną farbę wytrzemy za pomocą miotły, owiniętej w czystą szmatkę. Tak samo z emulsją, z tym, że zawsze omiatamy ściany z góry na dół. Odkurzacz równie dobrze sprawdzi się w tej roli.
Każdy mebel i sprzęt
Podczas porządków nie możemy pominąć mebli i sprzętów. Zróbmy to w drugim tygodniu grudnia, gdy już uporamy się ze ścianami. Sprzęt typu kuchenki, lodówki cy okapy czyścimy za pomocą odpowiednich środków. Sanitaria łazienkowe także. Lodówkę wcześniej musimy opróżnić i odmrozić. Meble lakierowane wyczyścimy za pomocą płynu do szyb. Pamiętajmy, by przetrzeć każdą figurkę czy filiżankę stojącą na meblach.
Okno na świat
W połowie grudnia możemy wziąć się za mycie okien. Wcześniej nie ma to najmniejszego sensu. W końcu może spaść śnieg czy deszcz,psując całą naszą pracę. Domycia wystarczy spryskiwacz i ręcznik papierowy. Szybko i sprawnie uporamy się z zabrudzeniami. Przy okazji dokładnie wyczyścimy parapety i sprawdzimy stan naszych kwiatów doniczkowych.
Lśniące podłogi
W okolicach 20. grudnia czas na podłogi. Tutaj technika mycia zależy od samego materiału. Płytki umyjemy za pomocą mopa i płynu do tego typu powierzchni. Podłogi drewniane myjemy na mokro, dokładnie wycieramy do sucha i pastujemy. Bywa to trochę czasochłonne, ale za to efekt jest imponujący. Dywany, jeśli takowe posiadamy – trzepiemy i pierzemy. Przy dość dużych zabrudzeniach, warto oddać dywan wcześniej do pralni.
Istotne szczegóły
Zdarza się, że zapomnimy o czymś i tuż przed świętami gnamy do sklepu. Możemy tego uniknąć, kilka dni przed Wigilią sprowadzając czy wszystko mamy. Wyciągnijmy z szafy świąteczny obrus i przyjrzyjmy się, czy nie ma na nim żadnych plam. To samo zróbmy z serwetkami. Przejrzyjmy świąteczne dekoracje, może trzeba zakupić nowe bombki lub lampki choinkowe. Wyprasujmy obrus i przy okazji ubrania na uroczystą kolację.
Zapięte na ostatni guzik
Jeśli nasze sprzątanie przebiegało zgodnie z wcześniej ustalonym planem, w dzień Wigilii wystarczy rano odkurzyć mieszkanie czy dom, przetrzeć kurze oraz nakryć do stołu. Teraz pozostaje już tylko czekanie na święta Bożego Narodzenia. W końcu zapracowaliśmy na to, by usiąść wygodnie w fotelu i odpocząć, w czystym i uporządkowanym otoczeniu.
Katarzyna Antos