Na czym polega przedłużanie rzęs?

Długie rzęsy gwarantują zalotne spojrzenie, ale nie każdą z nas natura obdarzyła pięknymi rzęsami. Czasem trzeba wspomóc naturę, a z pomocą przychodzą liczne zabiegi. Gdy mascara nie wystarcza, możemy zastosować coś innego. Na czym polega przedłużanie rzęs? Czy warto w nie zainwestować?

Sztuczne rzęsy

Zapewne choć raz w życiu korzystałyście ze sztucznych rzęs. Kępki, rzęsy na pasku – to popularne metody, dostępne w każdej drogerii. Korzystają z nich także kosmetyczki i wizażystki, które chcą uzyskać chwilowy efekt pięknych, gęstych rzęs, na specjalne okazje, takie jak np. sesje zdjęciowe. Wtedy wraz z demakijażem ściągamy takie rzęsy i gotowe, wracamy do starego wizerunku. Inną, trwalszą metodą jest przedłużanie rzęs 1:1. Na czym polega i czy warto wykonać ten zabieg?

Przedłużanie 1:1

Przedłużanie tego typu polega na doklejeniu do rzęsy naturalnej, rzęsy która ją wydłuży i zagęści. Dzięki temu możemy uzyskać naturalny efekt. Inny, niż po doklejeniu kępek sztucznych rzęs. Wtedy rzęsy dobrze się układają. Co do długości, kosmetyczka powinna dobrać nam takie rzęsy, w których będziemy czuć się komfortowo i nie będziemy wyglądać sztucznie. Zbyt długie i gęste rzęsy nigdy nie będą prezentować się atrakcyjnie. Przedłużanie rzęs wykonuje się w gabinecie kosmetycznym, choć wiele wizażystek i specjalistek od paznokci także oferuje tego typu usługi. Nie jest to tani zabieg, ponieważ za pierwsze przedłużenie rzęs należy zapłacić min. 100 zł. Ceny wahają się w zależności od gabinetów. Za dopełnienie, czyli doklejenie zniszczonych rzęs zapłacimy już nieco mniej. Cały efekt utrzymuje się przez ok. 4 tygodnie. Jeśli chcemy mieć cały czas piękne rzęsy, zabieg trzeba powtarzać. Jest to więc o wiele bardziej kosztowna przyjemność, niż malowanie rzęs nawet drogą mascarą. Zabieg trwa od 1 do 2 godzin. Nie jest bolesny. Przedłużanie rzęs wymaga codziennego ich szczotkowania, szczególnie po przebudzeniu, kiedy rzęsy mogą być poskręcane. Po wykonaniu zabiegu, klientka powinna otrzymać od kosmetyczki specjalną szczoteczkę, do rozczesywania rzęs.

Czego nie lubią sztuczne rzęsy

Przedłużanie rzęs wykonuje się po to, by nie tylko zapewnić sobie długie rzęsy, ale by uniknąć codziennego ich malowania. Sztuczne rzęsy nie mogą mieć kontaktu z wodą 48 h po ich założeniu i uzupełnieniu. Potem można je traktować wodą, zaś wszelkie płyny do demakijażu mogą skutkować ich odczepieniem. Dlatego podczas demakijażu należy uważać na miejsca, gdzie zostały doklejone sztuczne rzęsy. Warto pamiętać, że naturalnym rzęsom należy się odpoczynek. Kosmetyczki nie zalecają więc przedłużania rzęs non stop. Rzęsy mogą utrzymywać się dłużej niż 4 tygodnie, jednak po tym czasie mogą powodować uczucie dyskomfortu. Dlatego warto wybrać się do kosmetyczki, by je zdjąć lub uzupełnić. Samodzielnie także można zdjąć rzęsy, za pomocą specjalnego płynu, który rozpuści klej.

Katarzyna Antos