Jak prać obrusy, firany i serwetki?

jak prać

Okres przygotowania do świąt Bożego Narodzenia jest niezwykle gorący. Z szaf wyciągamy ozdobne serwetki, pierzemy firany i obrusy, by prezentowały się jak nowe. Jak prać obrusy, firany i serwetki, by nie zniszczyć delikatnych tkanin i zachować ich atrakcyjny wygląd?

Świąteczne przygotowania

Porządki przed Bożym Narodzeniem zwykle zaczynamy od sprzątania i przyszykowania naszego domu. Pragniemy, by wszystko lśniło i wyglądało pięknie. Biały obrus, czyste firany i eleganckie serwetki to nieodłączne elementy świątecznego wystroju. Delikatne tkaniny łatwo zniszczyć, nieodpowiednią temperaturą prania czy środkami chemicznymi. Dziś podpowiadamy, jak prać obrusy, firany i serwetki. Z naszymi poradami, to będą prawdziwe, czyste święta.

Obrusy

Najważniejszym krokiem jest zerknięcie na metkę naszego obrusu. Przeczytamy na niej, z jaką tkaniną mamy styczność oraz w jakiej temperaturze należy ją prać i prasować. Bawełniane, białe obrusy spokojnie możemy nastawić na 90 stopni. Lniane z kolei, na 60, a te z jedwabiu, które są bardzo delikatne, pierzemy w 30 stopniach. Popularne są obrusy plamoodporne, które także wymagają niskich temperatur. Obrus warto wcześniej złożyć w kostkę i ustawić małe obroty, by mniej się wygniótł. Suszymy obrusy rozwieszone, wówczas szybciej wyschną i będą mniej pogniecione.

Firany

Białe firany szarzeją z czasem, więc możemy odświeżyć ich kolor, maczając w specjalnym płynie do białych tkanin. Pierzemy je na programie dla delikatnych tkanin. Dobrym patentem na pranie firan jest użycie specjalnych woreczków do prania lub poszewki na poduszkę, co zapobiegnie uszkodzeniom. Wyprane firany od razu wieszamy nad nasze okna, ponieważ w takiej formie nie stracą swojego kształtu, nie będą wymagać prasowania i znacznie szybciej wyschną.

Serwetki

tkaninyDelikatne serwetki, haftowane czy koronkowe pierzemy ręcznie. Do letniej wody dodajemy płynu do płukania tkanin. Po wypłukaniu naciągamy materiał, odzyskując kształt serwetki. Suszymy je rozłożone na płasko. Tkaniny możemy zakonserwować za pomocą krochmalu. Materiał będzie sztywniejszy i czysty na dłużej. W sklepach dostaniemy gotowe produkty tego typu, ale krochmal możemy przygotować samodzielnie, z wody i mąki ziemniaczanej. Wystarczy rozrobić łyżkę mąki ziemniaczanej i dodać ją do gotującej się wody. Wystudzony krochmal wlewamy do ostatniego płukania naszych tkanin.

Katarzyna Antos

PODZIEL SIĘ: