Gąbka, miękkie siedlisko bakterii

Gąbka, miękkie siedlisko bakterii

Specjalne akcesoria ułatwiające codzienne mycie, nie stanowią wytworu współczesności. Stosowane był już w dawnych czasach, a ich formy zmieniały się na przestrzeni wieków. Praktyczne, wygodne i często posiadające specjalne wykończenia masujące gąbki, są równocześnie bardzo niebezpieczne dla zdrowia skóry. Teoretycznie, każda gąbka powinna być jednorazowa i wyrzucana do śmieci tuż po jej użyciu.
W znacznym stopniu ułatwiają rozprowadzanie mydła czy też żelu na skórze, a także pomagają usuwać wszelkiego typu zanieczyszczenia. Zapewniają bardzo dokładne oczyszczanie ciała i ułatwiają usuwanie nadmiernego zabrudzenia (np. z farb, lakierów itp.). Gąbki o zabawnych kształtach to ulubiony „towarzysz” kąpieli dzieci, jednak i dorośli chętnie i często po nie sięgają. Okazuje się jednak, że o ile użycie gąbki jest bardzo pomocne, to w znacznym stopniu przyczynia się to do roznoszenia bakterii i wirusów na całej skórze.
Za każdym razem, gdy używamy gąbki do kąpieli, zbieramy na nią wszelkiego typu zanieczyszczenia, drobnoustroje, bakterie, wirusy i grzyby, które każdego dnia osiadają na naszej skórze. Mokra i pozostawiona w ciepłym miejscu gąbka, staje się idealnym miejscem na rozmnażanie szkodliwych dla zdrowia człowieka substancji i mikroorganizmów. To właśnie z tego powodu, zdecydowanie lepiej jest zrezygnować z jej używania, a do masażu w czasie kąpieli, lepiej jest wykorzystać masażery wykonane z plastiku lub innego, łatwego do oczyszczenia tworzywa.
Poważnym błędem jaki popełnia wiele osób, jest używanie jednej gąbki przez kilka tygodni, a nawet miesięcy. Równie dobrze można wziąć kąpiel w przydrożnej kałuży, ponieważ ilość bakterii i drobnoustrojów przenoszonych w tym czasie na skórę, jest podobna. Brzmi okropnie? Oczywiście, przecież nikt nie chciałby kąpać się w brudnej i wydzielającej nieprzyjemny zapach wodzie. Dlaczego więc nie przeszkadza nam zbyt długie używanie gąbek wszelkiego typu?

PODZIEL SIĘ: